Polowanie hubertowskie 05.11.2012
- Niedziela, 11/11/2012
Sezon polowań zbiorowych w kole ?Jenot? otwarty!!
Tradycyjnie polowaniem otwierającym ?zbiorówki? jest u Nas polowanie hubertowskie, tak też było w tym roku.
?Hubert? odbył się 05.11.2012 w niedzielę i wydaje mi się, że był nieco inny niż wszystkie inne.....
Na zbiórce w domku myśliwskim ?Henrykówka? w Bielicy stawiło się 48 myśliwych i 17 naganiaczy. Frekwencja dopisała i to pierwsza z różnic dotyczących tegorocznych hubertowin. Prowadzący polowanie łowczy, musiał podzielić obecnych na 3 grupy, które miały polować w różnych częściach obwodu, tak aby sobie wzajemnie nie przeszkadzać.
Po uroczystym otwarciu i powitaniu obecnych, przez prezesa koła Andrzeja Kutkiewicza, nastąpiło pasowanie na myśliwych, Naszych trzech nowych kolegów: Dariusza Niksy, Juliusza Czaplińskiego i Patryka Olejniczaka.
Nowopasowanym myśliwym serdecznie gratulujemy i witamy w kole. Darz Bór!!
Tegoroczne polowanie hubertowskie, z powodu sobotnich uroczystości w Zarządzie Okręgowym w Elblągu, w których brał udział zarząd koła wraz z pocztem sztandarowym, odbyło się nietypowo w niedzielę. Niedziela natomiast jest dniem w którym księża mają więcej obowiązków i niestety nie udało się zorganizować tradycyjnej mszy w myśliwskiej oprawie poprzedzającej polowanie.
Po odprawie i podziale na grupy wszyscy rozjechali się w wyznaczone rewiry. Pędzenia trwały do godz. 13-tej. Nietypowo św. Hubert darzył słabo i na pokocie znalazły się jedynie 2 lisy, dzików nie zanotowano.
Czy przyczyną tego mogła być jeszcze nieskoszona na polach kukurydza, trwająca huczka, późny sezon na grzyby, czy wzmożone prace w lesie wynikające z uporządkowywania powalonych przez tegoroczne wichury drzew? Trudno powiedzieć, weryfikacja tego stanu rzeczy na pewno nastąpi w trakcie kolejnych polowań
Królem polowania został kol. Andrzej Sawczak, który pozyskał pięknego lisa, v -ce królem natomiast kol. Jan Chłopicki. Dwóm kolegom gratulujemy, Darz Bór!
Jednak jak to mawiają nemrodzi ?Nieważny pokot, ważne towarzystwo?. W myśl tej zasady po polowaniu, w ?Henrykówce? odbyła się tradycyjna biesiada.
Znów inaczej niż zwykle, część kolegów w tym piszący, musiała wcześniej zakończyć swój udział w towarzyskim spotkaniu ze względu na poniedziałkowy powrót do pracy....... ech......szkoda.....
Do zobaczenia na kolejnych zbiorówkach
Darz Bór !!!
M.M.